Zaznacz stronę
Czekoladowy bar na przyjęcia i imprezy – DIY

Czekoladowy bar na przyjęcia i imprezy – DIY

Jeśli w kilku ostatnich latach zaliczyliście choć jedno wesele, pewnie idea „słodkich stołów” nie jest Wam obca. Odkąd pierwszy raz zobaczyłam ten pomysł, chodziło mi po głowie stworzenie czegoś takiego własnymi siłami na jakąś mniej spektakularną okazję....
DIY: Organizer kuchenny ze stelażu łóżeczka

DIY: Organizer kuchenny ze stelażu łóżeczka

Wraz z początkiem lipca doczekaliśmy się zabudowy w kuchni. Wydawało mi się, że całe to urządzanie rozwlekło się w czasie tak bardzo, że prędko nie przyjdą mi do głowy żadne kolejne zmiany, ale nie mogłam się bardziej pomylić. Już kilka dni później szukałam pomysłów...
Plakat z mapą – jak go zrobić samodzielnie i za darmo?

Plakat z mapą – jak go zrobić samodzielnie i za darmo?

Historia, którą za moment opiszę doskonale udowadnia, że poświęcenie kilku minut na rozwiązanie czyjegoś problemu potrafi być najlepszą inspiracją na świecie. Napisała do mnie Patrycja, która akurat przygotowywała prezent i potrzebowała do niego map, które nie będą...
DIY: Wielkanocne zające z jajek

DIY: Wielkanocne zające z jajek

Przyznaję, częstotliwość aktualizacji wpisów z kategorii „Do druku” była ostatnio moim wielkim wyrzutem sumienia. Gdyby ten dział był pomieszczeniem, pewnie obrósłby przez te kilka miesięcy sporą warstwą kurzu. Przez nadmiar stresu i obowiązków zupełnie...
5 prezentów DIY, które sprawdzą się w walentynki

5 prezentów DIY, które sprawdzą się w walentynki

Czasem myślę sobie, że pisząc bloga nie potrzebuję kalendarza ani jakichkolwiek przypominajek o świętach. Gdy tylko na horyzoncie pojawia się jakaś okazja, do najpopularniejszych wpisów w menu po prawej natychmiast wskakują te związane z sezonowymi dekoracjami i...
Etykietki (bileciki) prezentowe do pobrania – 2016

Etykietki (bileciki) prezentowe do pobrania – 2016

Jeśli miałabym wytypować moją ulubioną blogową tradycję, bez wahania wskazałabym tworzenie bilecików na prezenty. Ich pierwsza odsłona pojawiła się tu w 2013 roku – dokładnie 3 lata temu. Nie miałam wówczas pojęcia, jak szybko ten niepozorny wpis zdobędzie...