Nowa odsłona One Little Smile

Myśl o odświeżeniu bloga i przeniesieniu go na własny serwer chodziła mi po głowie już od dawna. Nie chciałam jednak ulegać pod wpływem opinii innych blogerów, opisujących posiadanie bloga na WordPressie jako jedyną skuteczną drogę jego rozwoju. Decyzje podejmowane pod presją rzadko przynoszą dobre skutki, dlatego postanowiłam poczekać, poobserwować, by zdecydować o przeniesieniu wyłącznie na podstawie własnych potrzeb i przekonań.

Co mnie przekonało?

Częściowo przekonała mnie wizja rozwoju bloga, wywołana pytaniem Tomka (któremu swoją drogą należą się duże podziękowania): „Jak to widzisz za 5 lat?”. Jeśli kiedykolwiek zechcę otworzyć sklep, zorganizować kurs lub stworzyć jakąkolwiek inną niestandardową rzecz, WordPress mi to umożliwi, Blogger niekoniecznie. Z kolei wizja przenoszenia wszystkich treści już teraz wydawała się przerażająca, a za kilka miesięcy, lat, kiedy być może wpadłabym na któryś z powyższych pomysłów, byłoby już tylko trudniej. Chyba w pewnym sensie dojrzałam do inwestycji w coś, w co wkładam tyle pracy, energii i co daje mi taki ogrom spełnienia i satysfakcji.

Co się zmieniło?

Przede wszystkim szablon. Planowałam tę zmianę od dawna, przeglądałam setki propozycji przez długie miesiące i kompletnie nie potrafiłam podjąć decyzji. W końcu zdecydowałam się na zakup jednego z najpopularniejszych szablonów i postanowiłam sama dostosować go do własnych potrzeb. Zależało mi na lepszym dostępie do treści na stronie głównej przy jednoczesnym zachowaniu charakterystycznych elementów bloga. W poprzednim szablonie na wejściu pojawiało się jedynie sześć najnowszych wpisów, które szybko przepadały gdzieś w czeluściach archiwum. Brakowało mi również tematycznego podziału postów, niezastąpionego w porządkowaniu treści.

Nowości w skrócie:

• Logo
  Odświeżone, upiększone, o wiele bardziej satysfakcjonujące.
• Responsywność
  Blog (w końcu!) dopasowuje się do ekranów telefonów, tabletów i wszelkich innych urządzeń, umożliwiając wygodne czytanie.
• Tematyczny podział wpisów
  Strona główna, poza najświeższymi opublikowanymi na blogu treściami, prezentuje najnowsze wpisy z trzech najpopularniejszych kategorii: przydatne narzędzia, grafika i linki godne polecenia.
• Rozstanie z kropkami
  W tle nagłówka poprzedniego szablonu królowały drobne kropki. Przy nowym szablonie postanowiłam się z nimi rozstać i postawić na jednolity kolor.
• Instagram na bieżąco
  W stopce bloga pojawiła się wtyczka z najświeższymi publikacjami z Instagramu.
• Podpowiedzi podobnych wpisów
  Blog sugeruje podobne posty na podstawie danej kategorii, jest więc szansa, że będą to naprawdę interesujące propozycje.
• Zdjęcia na całą szerokość strony z wpisem
  Nowy szablon daje mi możliwość wyboru wielkości zdjęcia we wpisie. Może mieć ono szerokość tekstu lub całej strony. W starszych wpisach byłam zmuszona wybierać tę pierwszą opcję z powodu niewystarczających rozmiarów, ale mam nadzieję, że ta druga możliwość zmotywuje mnie do poprawy fotograficznych umiejętności i publikowania wyłącznie dobrej jakości zdjęć.

Mam nadzieję, że moje zamierzenia zostały spełnione i blog będzie teraz dla Was o wiele bardziej funkcjonalny. Zachęcam do pooglądania różnych podstron. Jeśli tylko traficie na coś, co niekoniecznie działa jak należy, będę wdzięczna za informację. Są rzeczy, które wymagają jeszcze dopracowania. Jak tylko ochłonę po tej zmianie i trochę się zadomowię, na pewno pojawi się tutaj obiecany wpis, w którym opiszę własne przemyślenia na temat przeprowadzki. A tymczasem rozgośćcie się i bawcie się dobrze!