Pora odświeżyć trochę kreatywną serię. Tym razem przeczesałam sieć w poszukiwaniu oryginalnych przyborów kuchennych. Okazuje się, że również w tej dziedzinie ludzka pomysłowość nie zna granic. Istnieje całe mnóstwo gadżetów, które mogą ułatwić kuchenne potyczki. Co prawda w wielu przypadkach kwestia sensu kupowania takich narzędzi bywa mocno wątpliwa, ale pooglądać zawsze warto.
Przyznaję, że przy nadawaniu niektórych nazw trochę poniosło mnie słowotwórstwo.
Źródła zdjęć: Hongkiat, Humorsharnig, Izismile.
najbardziej podoba mi się desko-waga – chciałabym taką mieć :) ciekawe czy i gdzie można ją kupić :]
nie można ;) swego czasu też mnie zainteresowała, ale okazało się, że to tylko pomysł jakiegoś projektanta, który nigdy nie został zrealizowany.
to co, uruchamiamy produkcję i zbijamy kokosy? ;)
oprócz 5,6 i 11…chcę wszystkei ;)
Uwielbiam Twoją kreatywną serię :-)
co to ludzie nie wymyślą
Pomysł na desko-wagę świetny. Reszta ciekawa, ale można się bez nich obejść :)
Ja bym chętnie przygarnęła wszystkie prócz 1 bo ananasa nie lubię :P
ananasowy obierak mam i ja – bez niego w zyciu by mi sie nie chcialo obierac ananasa :)
gdzie można kupić ten obierak? :)
wszystkie gadżety są genialne!każdy z nich chętnie przygarnęłabym do mojej kuchni! :D
O tak, tę maszynę do kremu orzechowego też mogłabym mieć ;))))
Nr 1 posiadam rewelacja!
bardzo pomysłowe urządzenia,tą deske z wagą bym chciała :)
2,8 i 13 – dla mamy, fajne gadżety :)
Urządzenie do ananasa bardzo by się przydało :) obawiam się tylko, że chcąc mieć te wszystkie urządzenia zabrakłoby miejsca w kuchni :)
Zamykacz do opakowań mam i sobie chwalę bardzo. Podobnie polecam nożyczki do ziół. Bardzo mi się przydają.
Desko-waga, deska idealna i pizzowe nożyczki wymiatają.
Przydałyby się w domu
Obierak do ananasa kiedyś kupię! :D A deski takie z rynną bywają często w tk maxx. Zgrzewarka też jest bardzo fajna
niektóre totalnie zbędne do szczęścia, ale w kilka z nich bym zainwestowała, np. killer do szypułek czy rozdrabniacz czosnku albo zamykacz do opakowań. gdzie znalazłaś te gadżety?
podałam źródła we wpisie
fabryka kremu <3 a reszta juz mi się o oczy obiła w większości :)
Akurat dzisiaj przydałby mi się szypułkowy killer :D
Każdy kolejny lepszy od poprzedniego :) Świetne rzeczy, jak ty je znalazłaś wszystkie to ja nie wiem :) Nie miałam pojęcia o istnieniu większości z nich, aajbardziej urzekła mnie ta fabryka kremu orzechowego….:)
Deskowaga bardzo przydatna moim zdaniem, natomiast to urzadzenie do rozbijania jajek to niezle jaja sa;)
Wow! Niektóre są fantastyczne! Można je gdzieś dostać?
nie mam zielonego pojęcia ;)
pomysłów na kuchenne gadżety 1001… ten zamykacz opakowań to by mi się przydał
Zamykacz do opakowań to świetny gadżet :)
Zdecydowanie chciałabym taki obierak do ananasa! Kiedyś wymyśliłam taki szypułkowy killer (niezła nazwa swoją drogą:P) a potem okazało się ze ktoś mnie uprzedził, żegnajcie miliony monet!
Myślałam, że to ja jestem najbardziej leniwym człowiekiem na świecie, ale widocznie może być jeszcze gorzej, skoro ktoś wpadł na pomysł rozbijacza do jajek :D
No właśnie ja jako patentowany leń kuchenny najbardziej bym chciała ten rozbijak do jajek :)
Ej, ale to dla leniwych kiepska opcja – rozbijacz trzeba później umyć, albo włożyć do zmywarki i później z niej wyjąć:p
W sumie tylko deska idealna, z reszty korzystałabym od święta, a kuchnia maaaała! :(
Niektóre rzeczy już gdzieś widziałam w sklepie internetowym, ale dla mnie najlepsze to 1 i 8!
Na piętnaście rzeczy z chęcią przygarnęłabym trzynaście z nich :-)
Fantastyczne :) Ale niektóre mocno zaskakują…
Cytrynowy psikacz to mój faworyt ! :D
Mam nr 1, 5 i 8, ale wszystko mi się podoba, tylko gdzie trzymać np. to coś do ziemniaków, skoro już garnki ledwo upycham do szafki:)
Rozbijacz do jajek najbardziej by mi się przydał :)
1,3,5 i 7 by sie przydalo ;D
nawet leniom by umiliło gotowanie :D coś dla mnie ;D
Deskowaga i mini fabryka kremu orzechowego!! Chcę to mieć!! :)
Boże, taka minifabryka masła orzechowego to byłoby coś:)
swietne te rzeczy hehe :D
Fajne bajery:) Jeszcze tylko jakaś niezbyt ciasna kuchnia (żeby pomieścić) i można szaleć z nimi do woli:)
Szypułkowy killer z pewnością by mi się przydał! :)
bardzo podoba mi się deskowaga i ten cytrynowy psikacz, chyba są najbardziej użyteczne :D
Nożyczki do pizzy i ziemniakowy zestaw wpadły mi w oko :)
posiadam dwa te cudeńka z listy
korzystam z multinożyc ale ich wadą jest to, że odcięte kawałki nakti czy szczypiory zapychają nożyce i nie chcą spadać, zwłaszcza gdy przed chwilą szczypiorek został umyty.
deska idealna, jest naprawdę idealna i super się sprawdza.
minifabrykę wymieniłabym aby robiła czekoladę, hmmmm ….. i pozostałe też bym przygarnęła :o)))
pozdrawiam
Ania
https://sweetdreamsanddots.blogspot.com
ale bajery :)
Kilka z nich wydaje mi się całkowicie zbędna, jak machina do obierania ziemniaków czy urządzenie do oddzielania żółtka od białka :P Inne za to są całkiem fajne i z chęcią przywitałabym je w swojej kuchni :)
Wszystkie z tych gadżetów chciałabym mieć w swojej kuchni ;)
Gdybym miała wybrać jeden wynalazek chyba bym się załamała, bo chciałabym wszystko! :-) Rewelacja
Super seria, takich kilka gadżetów by mi się przydało jak Perfekcyjnej Pani Domu:P
ja mam zawsze problem z ananasem więc wzięłabym ten obierak ;)
Oprócz ustrojstwa do krojenia pieczeni przydałoby mi się wszystko :P Tylko nie wiem jak dużą musiałabym mieć do tego kuchnię xD
mam to cudeńko do ananasa i bardzo sobie chwale, chwila moment i juz mozna jesc i nie packac sie w soku obierajac go tradycyjnie :P